Kolejne 3 pkt na naszym koncie

W środę nasi seniorzy rozegrali kolejne spotkanie, tym razem przeciwnikiem była Supraślanka Supraśl, która zamyka tabelę ligową. W A klasie nie ma łatwych rywali i każdy może wygrać z każdym i ten mecz to potwierdził.

Co prawda przeważaliśmy od początku, jednak nasi młodzi zawodnicy popełniali proste błędy i gra się nam nie kleiła. Pomimo tego mieliśmy kilka groźnych ataków, które faulami przerywali rywale. Po dośrodkowaniach z rzutów wolnych raz byliśmy bliscy zdobycia gola, a po kolejnym rywale zagrali ręką w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Staśkiewicz ale niestety uderzył prawie w środek i bramkarz gości popisał się świetną interwencją. Jak to w piłce bywa niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i tak było i tym razem! Pod koniec 1 połowy głupia strata na połowie rywala i Supraślanka ma kontrę, którą niepotrzebnie przerywamy faulem w obrębie pola karnego. Goście zagrywają dobrą piłkę w pole karne i przeciwnicy wykorzystują nieporozumienie bramkarza z obrońcami i przegrywamy 0-1.

W drugiej połowie nastąpiła jedna zmiana kilka roszad w składzie i odważniejsza gra naszej młodzieży. Po jednej z akcji faul na naszym zawodniku i kolejny rzut wolny w obrębie pola karnego Supraślanki. Do piłki jak zwykle podchodzi Pieczywek, uderza w kierunku bramki dokręconą piłkę i Mateusz Zaniewski lekko dotyka piłkę, która wpada do bramki i mamy 1-1. Od tego momentu mamy zdecydowaną przewagę, nasza młodzież gra coraz pewniej i praktycznie nie schodzimy z połowy Supraślanki, która wyraźnie opadła z sił. Kolejne ataki napędzają skrzydłowi Radaszkiewicz i Staśkiewicz a groźni z przodu Emil Werpachowski i Dawid Zaniewski raz po raz groźnie atakują. Jedna z akcji lewym skrzydłem przynosi nam prowadzenie, Radaszkiewicz centrostrzałem lobuje bramkarza i wygrywamy 2-1!! Mamy jeszcze poprzeczkę Dawida groźne strzały Pieczywka i Śliwy ale nic już nie wpada. Trzeba przyznać, że Supraślanka w 2 połowie atakowała rzadko ale dość groźnie, jednak dobrze spisywali się obrońcy i Sobocin w bramce. Po meczu stało się faktem, że "dzieci" z Włókniarza ogrywają kolejnych seniorów.

Już dzisiaj o 20 rozegramy kolejne spotkanie, gdzie na wyjeździe zmierzymy się z Pograniczem Kuźnica.

Sponsorzy